Materiał powłokowy i gaz nośny

Prace nad wyprodukowaniem lekkiego materiału balonowego prowadzili w laboratorium zakładów w Legionowie już przed 1934 r. inż. Józef Rojek i dr Zofia Josse. W 1935 r. inż. Rojek opatentował wynalezioną przez siebie metodę gumowania tkanin powłok balonowych. Dalsze prace nad materiałem do stratostatu prowadził w laboratorium Wytwórni Balonów i Spadochronów inż. Zygmunt Karpiński.

Szycie powłoki balonu „Gwiazda Polski” przez pracownice legionowskiej Wytwórni Balonów i Spadochronów, maj 1938 r.

We współpracy z Zakładami Przemysłu Gumowego w Sanoku opracowano nową technologię polegającą na przygotowaniu tkaniny, spreparowaniu mieszanki impregnacyjno-barwnikowej, powleczeniu jedwabnej tkaniny błoną z gumy, wulkanizacji, talkowaniu i nawinięciu gotowego wyrobu na wałek. W zakładach Wargum w Warszawie przeprowadzono gumowanie tkaniny podwójnej, którą wykorzystano do uszycia wierzchołka balonu. Dla zbudowania „Gwiazdy Polski”, której powłoka miała powierzchnię 12 300 m2, zamówiono 14 000 m2 materiału.

Tkaninę na potrzeby lotu stratosferycznego wyprodukowano z bardzo lekkiego i wytrzymałego jedwabiu, za którego utkanie odpowiadali tkacze w zakładach Klinge-Schulz w Łodzi i Centralnej Doświadczalnej Stacji Jedwabniczej w Milanówku. Szycie i klejenie powłoki ukończono pod koniec sierpnia 1938 r. „Gwiazda Polski” przez wiele lat była największym balonem świata, a jej uszycie uznawano za największy sukces polskiego przemysłu lekkiego.

Oficjalny pokaz gotowej powłoki balonu „Gwiazda Polski”, czerwiec 1938 r.

Początkowo balon miał być wypełniony niepalnym helem, jednak termin sprowadzenia gazu ze Stanów Zjednoczonych okazał się zbyt odległy. W związku z tym postanowiono wykorzystać wodór produkcji Mościckich Zakładów Związków Azotowych.